Szukaj
Close this search box.

Fun

Dostajemy od życia to, o czym głośno powiemy, że potrzebujemy. Głośno, wyraźnie, jasno, z przekonaniem i wiarą. Naprawdę tak jest.
Na naszej Mapie Życia jest milion rzeczy. Pytanie, czy jest tam szczęście, radość i fun?.
Jak to przemyślenie, kiedyś pojawiło się w mojej głowie, to uświadomiłam sobie, że nie ma takiego pojęcia na Mapie Marzeń – Mapie Celów sensu stricto. Jest za to ukryte w wielu znaczeniach. Dla jednych to będzie „sprawy dla mnie najważniejsze” albo „cel do życia” w polu żółtym. Dla innych to będą dzieci albo praca. Dla jeszcze innych bliskość i intymność czy kochanie. Dla niektórych przyjaciele, znajomi i podróże z pola szarego. Nie ma jednego pojęcia szczęścia.
Czasem mamy „wszystko”. Dobrą pracę, pieniądze, spełnienie zawodowe, rodzinę, dzieci, partnera, przyjaciół. Jeździmy po świecie, uczymy się nowych rzeczy i generalnie extra jest. Jednak brakuje w tym wszystkim tego czegoś. Szczęścia? Fun-u? Spełnienia? Zadowolenia w sercu? Błysku w oczach rano? O co chodzi? Niby cudnie jest, a środku taka mała dziewczynka albo mały chłopieć potrzebujący tego co najbardziej pragnie. I nie wiadomo czego… Co to będzie? Miłość? Bliskość? Dzielenie się? Drugi człowiek akceptujący nas takimi, jacy jesteśmy? Spójność i uczciwość z samym sobą? Możliwość życia jak chcemy? Wolność słowa? Niezależność taka czy inna? Co?
Zdarzają mi się okresy w życiu, kiedy w środku smutek jest. Na zewnątrz wszystko gra, w zasadzie nie ma absolutnie żadnego powodu do bycia smutnym w środku, a tak jest. I jeżeli są to okresy przeplatane motylami mentalnym w sercu to wszystko gra. Warto się tym zainteresować, kiedy sprawa jakoś się przedłuża i mała dziewczynka czy mały chłopiec w naszym ciele rozsiada się na dłużej (jak siedzi tam już sporo miesięcy to warto sprawdzić z lekarzem może czy za bardzo się nie zadomowili…)
Czy potrafisz opowiedzieć sobie, co daje Ci Szczęście i Fun? Czy umiesz o tym opowiedzieć w trzech zdaniach?
A może na twoją Mapę Marzeń warto przykleić zapis „Czuję się szczęśliwy”, „Czuję się szczęśliwa”? Niech świat też coś z tym zrobi dla Ciebie. Daj mu szansę. Poproś o to. Często dostajemy, jak głośno powiemy, czego potrzebujemy. Naprawdę tak jest.
Ja wiem, czego potrzebuję. A ty?