Różowa książka i syndrom kelnerki
Miałam tak dwa, może trzy razy w życiu, że chciałam uciec od swojego życia, że syndrom kelnerki był tak silny, iż poczucie w zasadzie nie wiem czego mnie powstrzymało.
Poczytaj
„weź sobie z tego wszystko, trochę albo nic”
Miałam tak dwa, może trzy razy w życiu, że chciałam uciec od swojego życia, że syndrom kelnerki był tak silny, iż poczucie w zasadzie nie wiem czego mnie powstrzymało.
Czy Ty chcesz obejrzeć już swoją Mapę Życia? Masz taką potrzebę?
To ciekawość i fascynacja tym, co robimy codziennie. To pasja i chęć wstawania rano.
Szewc bez butów chodzi. I to przysłowie idealnie oddaje mój ostatni czas vs moja Mapa. Ostatnie trzy miesiące to było 500% normy. Codziennie.
Czas na mapę jest zawsze. Tak jak czas na zmianę jest zawsze właściwy wtedy, gdy czujecie, że chcecie nowego porządku i nowej koncepcji.
Praktyka i doświadczenie pokazuje że te „jednonożne” życia są często niebezpieczne
Miałam tak dwa, może trzy razy w życiu, że chciałam uciec od swojego życia, że syndrom kelnerki był tak silny, iż poczucie w zasadzie nie wiem czego mnie powstrzymało.
Czy Ty chcesz obejrzeć już swoją Mapę Życia? Masz taką potrzebę?
To ciekawość i fascynacja tym, co robimy codziennie. To pasja i chęć wstawania rano.
Szewc bez butów chodzi. I to przysłowie idealnie oddaje mój ostatni czas vs moja Mapa. Ostatnie trzy miesiące to było 500% normy. Codziennie.
Czas na mapę jest zawsze. Tak jak czas na zmianę jest zawsze właściwy wtedy, gdy czujecie, że chcecie nowego porządku i nowej koncepcji.
Praktyka i doświadczenie pokazuje że te „jednonożne” życia są często niebezpieczne