Czas zamknięcia, Czas rozpoczęcia. Czas przemyślenia, podsumowania, weryfikacji, zatrzymania, nowego rozdania. Czas zamknięcia oczu i wejrzenia w to co w nas rzeczywiste, prawdziwe i być może takie naprawdę nasze.

Nastał czas sprawdzenia. Siebie, związku, relacji, przyjaźni, znajomości, kontaktów, siły wewnętrznej i słabości, wytrzymałości i kruchości.

Kolejny tydzień w domu. Dla kogoś takiego jak ja, która jest non stop w ruchu, milion zadań, pomysłów, praca, wyjazdy, dzieci, rozmowy, sesje, pisanie, gotowanie, dbanie … i nagle zniknęła znakomita większość…

Spełniło się marzenie wypowiadane wielokrotnie – tak bardzo chciałabym mieć tydzień albo najlepiej miesiąc wolnego. Wyspałabym się, posprzątała, napisała kolejne książki, pooglądała firmy, poczytała, pogotowała, popiekła, poćwiczyła jogę rano w domu, zadbała o twarz i ciało…

Ale jakoś mi nie idzie … za to dzieje się czas zatrzymania. Dzieje się czas refleksji. Mózg uwolniony i nagle zregenerowany zupełnie inaczej się zachowuje.

W szaleństwie opowieści ludzi wokoło, i bliskich, i znajomych, i obcych, z którymi pracuję w sesjach on-line, wyłania się rzeczywisty ostry obraz żyć wielu z nas. Rzeczy pokazują się bardzo jaskrawiej i wyraźnie. Decyzje jakoś szybciej są przez was podejmowane podczas spotkań. Jakoś mocniej widzimy pewne rzeczy. Bo już wiemy, że jednak faktycznie rzeczy nie są na stałe i że nie ma czasu. Namacalnie wiemy…

Wasze Mapy Marzeń zamieniają się w Mapy Życia. Zresztą tak też zwykłam je nazywać często. Są gęste, dokładne, jasne, bardzo sprecyzowane, dogłębne, jakby coraz mniej się sami oszukujecie. Opadło dużo osłon, które nabudowane latami nagle okazują się zupełnie bez sensu. Czas bycia z bliskimi w zamknięciu, na określonej przestrzeni, praca w domu, a więc często brak możliwości ucieczki pokazuje prawdę. Pokazuje nas prawdziwych. Pokazuje to co ważne, istotne i mocne. Pokazuje słabe ogniwa i ułatwia podejmowanie decyzji życiowych. Daje obraz, jak bardzo wielu jest zakleszczonych w systemie, którego nie znoszą, nie chcą i nigdy nie wyobrażali sobie, że tak będzie.

Na dziś nie ma ucieczki, rozwiązania, na dziś trzeba przetrwać i nie zwariować. Ale jutro…

Po początkowym czasie zatrzymania nieśmiało zaczęły pojawiać się telefony z prośbami o sesje mapowe. On-line czego zawsze starałam się unikać, bo uważałam i dalej zresztą uważam, że praca face to face jest najlepsza … Ale może właśnie to dało wielu z Was też odwagę i siłę do podjęcia starania o próbę ułożenia tego zamieszania, które rodzi się w tej nowej sytuacji.

Myślałam, że to nie czas teraz na Mapy. Bo kto będzie układał przyszłość, kiedy nie wiadomo co jutro, za tydzień i miesiąc. Myliłam się. To jest czas na Mapy Życia. Na pewno trochę inaczej budowane i zupełnie w innych kontekstach.

Wiec jestem do Waszej dyspozycji nawet bardziej niż kiedykolwiek, kiedy  trzeba się było naprawdę postarać o termin.

Co więcej. Postanowiłam wystawić na sprzedaż 100 kompletów zestawu „Twojej Mapy Marzeń” + „Orgazmu na szczycie” w cenie 29 zł (razem z kurierem to 45 zł za dwie książki).

Zestaw „Prawdziwość” kupicie TUTAJ.

Kiedy ludzie pytają mnie, którą książkę mają przeczytać jako pierwszą, to na dziś mówię, że  Orgazm. Dziś dostaje to zupełnie nowego znaczenia. Teorie i koncepty tam opisane jak popatrzycie na nie przez pryzmat, szaleństwa, które się dzieje dadzą wam zupełnie inny obraz siebie. Może wiecie, że komuś potrzeba takiej lektury. Może sami w końcu macie czas na zatrzymanie się poukładanie w głowie.