Jestem w ciąży. Jestem w ciąży z nowym projektem i nową książką. Roboczy tytuł to „9 miesięcy z Mapą Marzeń – Mapą Celów”.

Ten tytuł ma podwójne znaczenie.

Ile razy pisałam książkę to miałam odczucie, że jestem w ciąży. Najpierw powstaje koncept że chcę. Potem zaczyna się rysować sprawa coraz wyraźniej, coraz więcej treści, zdarzeń i materiałów wokół mnie. I w końcu następuje ten moment zapłodnienia i książka jest już we mnie. To zawsze jest moment, którym jestem zaskoczona co jest dziwne bardzo bo swoje dzieci planowałam zawsze z dużą dokładnością J . Ale może przy książkach jest inaczej. Jest ziarno. I zaczyna rosnąć, nabierać kształtu, wglądu, coraz wyraźniej. To czas pisania. A potem już mam tak dość wszystkiego, pewnie to zwykle kiedy jest już około 9 miesiąca i jest mi tak ciężko, że nadchodzi czas urodzin. Już setna poprawka za mną, już milion razy treść przewrócona do góry nogami, już redakcja pięć razy zrobiona. Czas pokazać dziecko światu.

Drugie znaczenie projektu 9 miesięcy z Mapą Marzeń – Mapa Celów to możliwość pracy dla Was przez 9 miesięcy nad sobą. Nad swoim nowym, lepszym, innym, bardziej swobodnym, albo bardziej poukładanym życiem. Każdy ma inne marzenia w tej materii. Nie przypadkowo mapa ma 9 pol. Przez kolejny rok będę was prowadzić miesiąc po miesiącu przez kolejne pola. Będziecie mieli szansę zobaczyć siebie w nowej odsłonie, przemyśleć różne aspekty swojego życia. Ponieważ ja z kolei pracuje nad spontanicznością to postaram się, aby było niekoniecznie po kolei.

Tak wiec zabieramy się do pracy u podstaw.

„Twoja Mapa Marzeń” już w księgarniach i u mnie na stronie do kupienia. Tam jest wiedza. Praktykować będziemy przez kolejne miesiące.

I tak jak to mówię na swoich wykładach, nic nie musicie, nic nie trzeba, nic nie powinniście. Jeżeli jest czas na dokonanie zmiany to ona się zadzieje. Tak po prostu. Łatwo, prosto, gładko i w zgodzie z Wami.. Nawet jak będzie duża i czekała 6 lat albo 8 albo 12.