Jak zrobić mapę marzeń? - Mapa Marzeń 2020 - Karina Sęp | Krok po kroku

Czasem nie ogarniam czyli rozładowane bateryjki…

rozladowanebaterie

Jestem poukładana, zaplanowana, potrafię stawiać cele i spełniać marzenia. Umiem też fantastycznie ogarniać dzień, siebie, dzieci, pracę i miliard innych rzeczy. Umiem też zmotywować ludzi do działania, pomóc im zrobić mapę czy ogarnąć życie. Dużo umiem, wiem i potrafię. I dam radę. Zawsze dam radę….

No właśnie. Wydawało mi się, że zawsze dam radę. Bo plan dobry i realność dosyć dobrze oceniona i wszystko pasuje.

Nie przewidziałam niestety jednego. Że następuje dzień, kiedy nagle i niespodziewanie wysiadają bateryjki i króliczek duracell pada na twarz…Nawet całkiem ogarnięty króliczek. I zaplanowany do czwartego miejsca po przecinku.

Ten wpis najbardziej skierowany jest do  kobiet po magicznej czterdziestce. Jak byłam przed 40 urodzinami to jak słyszałam o tym zjawisku to nie wierzyłam. I pewnego dnia obudziłam się i doświadczyłam tych wszystkich zjawisk, o których opowiadamy w gronie kobiet. Że włos już nie tak się układa jak kiedyś, że twarz jakoś opadła, a prawa grawitacji działają jakby szybciej, że kilogramy pojawiają się znikąd i nas napadają, że zmęczenie nie wiadomo skąd. I o tym zmęczeniu chcę dziś chwilę.  

Ja zawsze wszystko mogłam. Górę przenieść – proszę bardzo. Zasuwać 24 na dobę – proszę bardzo. Spontanicznie wypad zrobić a potem nadrobić to co poczekało aż wrócę – luzik. Szafkę wysprzątać, ogarnąć 2 prace i dzieci – proste.

A tu się okazało, że moje baterie już nie ładują się tak szybko jak kiedyś. Że „prąd” wyłącza mi się coraz częściej i zamierzone czynności, zajęcia i plany rozjeżdżają się nie dlatego, że coś jest nie zaplanowane czy źle pomyślane tylko, że zwyczajnie mówimy „przewróciło się niech leży”, nie mam siły…

Na mojej Mapie Planów – Mapie Działań” jest takie hasło jak: Wybory, Zmiany, Zdrowy egoizm, Moje potrzeby. I dużo o tym mówię, piszę i uczę innych. Im jesteśmy starsze tym dłużej potrzebujemy, aby naładować swoje baterie. Im jesteśmy starsze tym więcej rzeczy warto i trzeba odpuścić, nie robić, zlecić, zdelegować. Im jesteśmy mądrzejsze i dojrzalsze tym bardziej winnyśmy zwracać uwagę gdzie nam ucieka siła i kto z nas ściąga energię bokiem.

Po co? Żeby oszczędzać siebie. Żeby nie doprowadzić do całkowitego rozładowania materii. Pokuszę się nawet o takie stwierdzenie – żeby żyć.

Jeżeli miałabyś ocenić na ile procent twoja bateria jest naładowana dziś to ile by to było?

A na ilu procentach chodzi ostatni miesiąc, rok?

Moja ciągnie resztką sił… Czas na zmianę.

 

Fragment książki „Ogarnij swój dzień”

„Świadomość swoich potrzeb i świadomość siebie pozwala przynajmniej spróbować mieć takie życie, jakie sobie wyobrażamy. Tutaj właśnie niezbędny jest zdrowy egoizm. Trzeba umieć zadbać o siebie fizycznie i mentalnie, zaopiekować się sobą konsekwentnie i z uporem. Znaleźć miejsce w codzienności na te wszystkie małe czynności, rytuały i obowiązki wobec siebie, które w efekcie dają nam siłę i moc. Bo jestem tego warta i moje potrzeby są tak samo ważne jak wszystkich, którzy mnie otaczają”

Ask ChatGPT
Set ChatGPT API key
Find your Secret API key in your ChatGPT User settings and paste it here to connect ChatGPT with your Tutor LMS website.