Triada potrzeb, która powoduje że możemy funkcjonować, myśleć, żyć, być i rozwijać się.

Czym jest potrzeba? To stan niespełnienia, braku, niedosytu, nie wystarczającej ilości czegoś, swego rodzaju bólu wynikającego z faktu, że wciąż tęsknimy za spełnieniem i podstawowym dobrostanem pozwalającym nam dobrze funkcjonować. Więc co jeżeli chodzi o odpoczynek szeroko pojęty i potem ruch? Te potrzeby, jeżeli długo nie zaspokajane albo zaspokajane w niewłaściwy sposób powodują, że przestajemy zwyczajnie funkcjonować  we właściwy dobry dla nas sposób.

Na Waszych Mapach sporo jest dbania o te obszary. Marzenia i plany związane z zadbaniem o to im jesteśmy starsi tym więcej ich. Z wiekiem tez ciężar przesuwa się w stronę zdrowia bo nie zadbane potrzeby snu, odpoczynku czy ruchu powodują że chorujemy i jesteśmy słabsi.

Jakie tu marzenia pojawiały się na Mapach.

– Marzenie moje ale też wielu z Was, aby spać 8 godzin dziennie. Wymaga to planu jak to zrobić bo jak zaczynamy wcześnie pracę to potrzebujemy się wcześniej położyć nie oglądać 3 odcinków 15 sezony na Netflixie i nie gadać godzinę przez telefon tylko na przykład 10 minut wieczorem.

– Marzenie o weekendzie spędzonym w piżamie w łóżku i czytaniu ulubionej książki.

– Marzenie o aktywnym weekendzie rowerowym, rolkowym, biegowym, wspinaczkowym albo innym. Wtedy warto pomyśleć co albo kto może nam pomóc w realizacji.

– Marzenie o urlopie. I tu warto doprecyzować o jaki urlop chodzi, bo może nie o rodzinny, gdzie pełno znajomych, dzieci, psów i super pomysłów tylko o 3 dniowy wyjazd na medytację albo kurs fotografii.

– Marzenie zakupie dobrego materaca do sypialni albo wygodniejszego łóżka. Konsekwencją będzie dobry sen. Miałam kiedyś taką Mapę, gdzie pojawiło się wszystko wyspecyfikowane co dotyczyło łóżka – materac, pościel, poduszki zwykłe i poduszka termo aktywna, kołdra specjalna jakaś i jeszcze ciemne rolety w oknach.

– Marzenie o karnecie na siłownię. Tej osoby nie było stać na takie „fanaberie” i bardzo chciała, aby firma w końcu zorganizowała taki benefit dla pracowników.

– Marzenie o znalezieniu trenera osobistego, który będzie danej osobie pasował. To wcale nie takie łatwe i wymaga włożenia trochę sił i zaangażowania.

– Marzenie o fajnych zajęciach jogi w godzinach wieczornych koło domu. Pamiętam to marzenie bo po miesiącu od zrobienia Mapy dostałam informację, że takie studio kameralne otworzyło się na sąsiedniej ulicy ku zdumieniu Pani, która wpisała je na mapę.