Akceptacja i możliwość wyrażania własnej seksualności w otwarty sposób to jedna z najważniejszych naszych potrzeb.

Czym jest potrzeba? To stan niespełnienia, braku, niedosytu, niewystarczającej ilości czegoś, swego rodzaju bólu wynikającego z faktu, że wciąż tęsknimy za spełnieniem i podstawowym dobrostanem pozwalającym nam dobrze funkcjonować. Niespełnienie, niedosyt czy brak możliwości wyrażania siebie w aspekcie seksualności ma wpływ na cale nasze życie. Nasze społeczeństwo i mentalność wciąż narzuca szereg norm, szablonów i ograniczeń piętnując część potrzeb i ganiąc nas za to, jacy jesteśmy w rzeczywistości. To trudny temat i każde zagłębienie się w jakiekolwiek rozważania, mam poczucie, że spowodują odzew i polemikę, której w tym przypadku nie podejmuję się podjąć.

Ze swojego życia i swoich doświadczeń chcę powiedzieć, że zmieniamy się i młode pokolenie ma w sobie zdecydowanie większą wolność w wyrażaniu swojej seksualności. Jestem mamą trójki nastolatków. Przez nasz dom przewija się wiele młodych osób, często rozmawiamy wspólnie na różne tematy, bo jest w naszym domu przestrzeń na podjęcie każdego tabu. Kolejne pokolenia są już swobodniejsze w sercu w poszukiwaniu swojej tożsamości seksualnej i obwieszczaniu jej światu. Trzymam za nich kciuki i wspieram.

A co jeżeli chodzi o Mapę Marzeń. Trochę przykładów z Waszych Map z tego tematu.

– Marzenie o akceptowaniu, albo raczej nie negowaniu związku. To marzenie o ponownym nawiązaniu kontaktu z rodzicami, którzy odrzucili i „przeklęli” Panią, która ma partnerkę. Kochają się bardzo, maja dziecko, jednak rodzice jednej z nich do tej pory nie chcą widzieć córki na oczy. To marzenie z cyklu bardzo trudnych i za wiele tu nie da rady zrobić w sensie działań. Natomiast niech „mieszka” sobie na Mapie Marzeń i obwieszcza światu, że to ważne dla tej osoby. W tym przypadku na Mapie Marzeń wylądowało marzenie  – „Spędzam święta w roku… z rodzicami”. Pani nie odważyła się jeszcze umieścić marzenia, że rodzice zapraszają ich we trójkę na święta. Na razie wystarczy ona sama.

–  Wiem, kim jestem. Takie marzenie na mapie. Czasem rozważania na temat swojej tożsamości seksualnej są bardzo trudne i długie. I na dany moment nie ma rozwiązania. Taki zapis pozwala marzenie mieć cały czas „na oku”. Po co? Przecież i tak ten Pan myśli o tym 24 na dobę. Jednak proces dochodzenia do siebie i zdefiniowanie się uwalnia i pozwala lepiej oddychać. Trochę jak z diagnozą. Jak już wiemy, co nas dokładnie boli to możemy zacząć działać w kierunku dobrostanu, a nie błąkać się w niewiedzy.

– Marzenie o wyjeździe do Holandii. Do kraju gdzie Dziewczynie wydawało się, że będzie lepiej, lżej i prościej definiować na zewnątrz swoja seksualność. Pewnie tak jest. Szczególnie teraz łatwiej gdzie indziej. I czasem zwyczajnie ucieczka jest prostsza, bo nie mamy siły zmagać się z otoczeniem. Tak to zostało umieszczone na Mapie.  Wsparte znalezieniem pracy w Holandii i planem szlifowania języka i umiejętności zawodowych.

–  Marzenie o białym małżeństwie. Taki temat pojawił się na jednej z Map. Temat był oczywiście szerszy, bo tak naprawdę chodziło o to, że para nie chciała mieć dzieci i nie chciała uprawiać ze sobą seksu, bo zwyczajnie oboje tak się dobrali. Kochali się, lubili, byli najlepszymi przyjaciółmi z wieloma wspólnymi pasjami, które realizowali, zarabiali dobre pieniądze. Natomiast nie chcieli mieć dzieci ani uprawiać seksu. I oni to realizowali i Pani chciała to umieścić na Mapie w formie podziękowania, że tak ma. Że świat dał jej osobę, z która tak dobrze się rozumie i żyje. Bo na Mapie Marzen umieszczamy też rzeczy, które mamy i za które dziękujemy nieustannie.

Ask ChatGPT
Set ChatGPT API key
Find your Secret API key in your ChatGPT User settings and paste it here to connect ChatGPT with your Tutor LMS website.