Szukaj
Close this search box.

Marzenia cykliczne

Gdyby ktoś mi powiedział 15 lat temu, że będę wstawać o 5 żeby o 6 być w wodzie na środku morza to bym go wyśmiała.
Gdyby ktoś mi powiedział, że przebiegnę 5 km i będę z tego mega dumna to bym nie uwierzyła.
Gdybym 20 lat temu usłyszała, że będę cyklicznie spełniać swoje marzenia, jeść croissanty i pić wino w Paryżu w swoje każde urodziny to bym powiedziała, że niemożliwe
Gdyby tej młodej dziewczynie wiele lat temu, która siedziała głównie na kanapie i pochłaniała stosy książek ktoś powiedział, że będzie kochała pływać, jeździć na rowerze, nurkować to bym mu nie uwierzyła.
Gdyby ktoś mi powiedział, że napiszę 7 książek to już całkiem abstrakcyjny odjazd.
U wielu z nas nadchodzi moment, kiedy decydujemy się na zmianę. Małą, dużą, średnią. Kiedy ja podejmowałam decyzje o zmianie 20 lat temu, na jakimś wydarzeniu w którym uczestniczyłam była wróżka – tarocistka. Rozłożyła dla mnie karty i w odpowiedzi na moje pytanie czy to dobra decyzja, którą właśnie podejmuję powiedziała coś takiego. To co chcesz zrobić jest dobre dla ciebie jednak konsekwencje tego zmienią twoje życie na zawsze i to czego się boisz to będzie coś kompletnie innego niż myślisz. Wtedy tego nie rozumiałam do końca.
Dziś ogrom tej zmiany czasem mnie poraża. I każdej kolejnej konsekwencji wynikającej z biegu zdarzeń.
Dziś spełniam cyklicznie swoje marzenia tak jak to nurkowe. Kiedy skaczę do wody to wiem, że mogę wszystko. Wciąż boję się wody, ale jestem przygotowana do spełniania marzenia. Kiedy płynę pontonem i pada hasło do skoku czuję się jak SEALS. Można się z tego śmiać bo to niby żaden wyczyn, a jednak dla mnie to wciąż niesłychane. Tak ja te przebiegnięte 5 km było jak potrójny ironman.
Słucham waszych marzeń robiąc Mapy Marzeń i każdy ma marzenia na swoją miarę i moment życiowy. Nie porównujcie ich z innymi. Dla jednego Mount Everest dla kogoś innego wejście na Śnieżkę. 2 km i maraton. Wyjazd do Torunia vs wyprawa do Chin. Kawalerka i kolejny dom. 500 zł podwyżki vs kolejna firma.
Ja mam marzenie wytrzymać całe zajęcia Zumby bo udawało mi się dotrzymać tempa przez 15 min. Chcę wrócić do marzenia o tańczeniu bo w pewnym momencie wyleciało z mojej Mapy.
Zapisujcie swoje marzenia czy to robiąc swoją Bucket List czy Mapę Marzeń. Lub w jakikolwiek inny sposób. Ale zapisujcie. I spełniajcie bo dlaczego macie nie spełniać?